Dziewczyneczka
Niczym przelotny deszczyk
Ziemię nasącza wyschniętą
Obumarłą trawę do życia pobudza
Lecz po chwili
Chmury patrzą już gdzieś dalej
Opuszczają te miejsce
By orzeźwić kolejnego upadłego
A tam
Słońce wychodzi zza horyzontu
Z dzikim zapałem uśmierca
Zeschnięte już rośliny
Jak aniołek
Boso przeszła
Dziewczyneczka
W prawej ręce
W lewej ręce
Koneweczka
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
Ładnie piszesz ::))
- Autor: rafsp69 Dodany: 27.04.2014, 15:33
fajna ta dziewczyneczka naprawdę jak aniołek :)#
- Autor: acha Dodany: 27.04.2014, 15:22