serce idiotyczne

Czlowiek, anioł któremu podcina się skrzydła.
Pragnienia, pozwalają wznieść się ku niebu,
To uczucie zbyt pokochać. Epoka taka mdła,
Chyba pomylona. Znikam z niej w biegu.

Neurony, Ostatnia część mnie która działa.
Znieczulica, uodporniony na każdego,
Z zbyt wielkim ego. Nie wiem co do mnie mówiła,
Dla mnie juz umarła; Część serca idiotycznego.

Autor: bartlomiej Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.