kreatywność

Zabili
Zabili kreatywność
O 2-giej w nocy przyszli i ją zabili
Tępym plastikowym widelcem z fast foodu
A ona chciała zginąć trochę inaczej
Jak strażak w płomieniach
Jak partyzant z amerykańskiego filmu, którego się zostawia z granatem bez zawleczki
Który tchem ostatnim wymyśla wiersz dla mamy
Który od wieków brzmi jednako...i tak jakby zawsze (jak krwi czerwoność) dosyć kreatywnie

Autor: nowikusss Kategoria: Patriotyczne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


widelcem z fast foodu piękne słowa a tak proste ;)