Odbicie piękna

Ja w lustra odbiciu nie dostrzegam siebie,
Lecz zaledwie naczynie duszy,
Czy zatem jak kielich napełniony trunkiem,
Ze swego wnętrza pić nie mogę,
Czy któraś kobieta chciałaby być lilią,
I pięknem swym nie móc się wzruszyć?

Jednak gdyby kielich mógł zmienić swą postać,
Czy uczyniłby to na pewno,
Przecież dzięki niemu tak wiele warg ludzkich,
Może zaspokoić pragnienie,

I wątpliwe też by lilia swą szatę,
Zmienić chciała na ludzkie ciało,
By zamiast dać radość wielu smutnym oczom,
Wybrać lustra puste spojrzenie,

Gdyż nie swą urodą należy się sycić,
Lecz wdziękiem całego stworzenia,
Dla warg szczęściem jest móc skosztować wina,
Dla kielicha poczuć ust dotyk,
Bo piękno tkwi w wielu, nie w jednej postaci,
Cóż za sens szafir w rubin zmieniać?

Autor: Szafir* Kategoria: Filozoficzne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Pięknie ujęte rozważania. :)))

:)) 5

  • Autor: witek Zgłoś Dodany: 12.07.2014, 20:58

Enigmatyczny w swoim przesłaniu

  • Autor: Foniczek Zgłoś Dodany: 12.07.2014, 20:20

ciekawe bardzo :o))
podobno wewnętrzne piękno emanuje na zewnątrz - nawet przy niekoniecznie pięknej aparycji.

  • Autor: Dana Zgłoś Dodany: 12.07.2014, 15:24

istnieją zawsze co najmniej dwie drogi do celu
skoro szafir można w rubin to czy z powrotem też?
płytkie spojrzenie
(nieraz etykieta przybita)
to na drugą stronę medalu oślepienie

peace