Nastolatek

Mam kiklanaście lat.
Chodzę jeszcze do gimnazjum.
Nikt nie traktuje mnie poważnie.
Ponieważ jestem nastolatkiem.

Uważam siebie za dorosłego.
Naprawdę jeszcze nim nie jestem.
Nie jestem już dzieckiem.
Ale nie jestem jeszcze dorosłym.

Jestem teraz nastolatkiem.
Nic niewiedzącym o życiu.
Nie wszystko jeszcze pojmującym.
Co mnie dookoła otacza.

Nie mam doświadczenia.
Takiego jakie mają dorośli.
Nie mam wyobraźni.
Takiej jaka mają dorośli.

Nie mam wiedzy.
Takiej jaką maja dorośli.
Nie mam siły.
Takiej jaka mają dorośli.

Dojrzewam dopiero do dorosłości.
Aby być nim na zawsze.
Nawet gdy się zestarzeję.
Nie przestanę być nim.

Autor: Poeta95 Kategoria: Filozoficzne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.