Wspomnienie



Myśl w mojej głowie obraz przywołuje
szept intymny
Lecz jakże dzielnie stanowczy
obraduje z duszą
Czy na pewno a może poczekać
trzeba było
Źródło jakby niespokojne stąd
rozkosz wypływa
Uniesienie ukryte pod sukienką
zwiewną
Dostaję do ręki słodki owoc
obieram z tajemnic
Dłonią zamykam usta wstydowi
pokój sennością pijany
Unosi się zapach słodkiego pożądania
oczy
Okna dusz przykryły powieki jak
firanki okiennice
Cichy szelest pościeli ucisza
krzyk
A my jak dwa jednolite marmurowe
posągi
Zaklęci w tym samym tomie lecz
zupełnie z innej bajki


Autor: Przemek Trenk Kategoria: Erotyki

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


a kto wie czy nie słodko kwaśne nawet

Jedna historia
choć inne światy
miłosno-słodkie
tematy... :))