Miliony ogni
Rozglądam się po pustym terenie.
W kociołku , gorąca potrawa.
Dziś przyjdą. Dziś obława.
Ostatni pocałunek i tulenie.
Nie użyją lotnictwa.
Od tygodnia ten sam meldunek.
Pusty rynek.
Ustała gonitwa.
Na piersi krzyż. Wojskowa ozdoba.
Przywieziony z misji. Z dalekiej Afryki.
Wali się na mnie świat. Niebo , strumienie , górskie stoki.
Dobrze znana osoba.
Rajska wyspa.
Na duszy połóż ciężar.
Ugaś pożar.
Kolejna wielka wsypa.
Autor: Simon Tracy
Kategoria: Różne
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
:) 5 pozdrowionka
- Autor: Nikola1954 Dodany: 03.09.2014, 19:05
https://www.youtube.com/watch?v=AswJlhUNWwA (;> kraa
- Autor: jaognistyptak Dodany: 03.09.2014, 18:38