02:35

Znowu rozczochrane myśli, te same co to często nie dają w nocy spać... Jak dziś.
Bez ostrzeżenia.
Kiedy się zjawisz po prostu daj mi znać.
Teraz już idź, pozwól spać.
Zbyt wiele słów, by wypowiedzieć głośno.
Za dużo dróg, którymi nadal mogę iść.
Skąd mam mieć pewność,
Że Cię nie ominę właśnie na jednej z nich,
Gdy będę podnosić z ziemi wyblakły jesienny liść?
Albo kupować poranną kawę?
Omijając dziury w chodniku, potknę się o kamień,
Przewrócę na trawę?
A co jeśli Ty się pomylisz,
I z inną ułożysz życie?
Czy będziesz miał wtedy świadomość,
Żeś przeznaczony MI skrycie?
Ale na dzisiaj wystarczy... Odgonię skłębione obrazy w głowie.
Zgaszę światło, poduszką zagłuszę pytania,
Z Tobą głęboko w sercu ułożę się wreszcie do spania.

Autor: Ana S. Kategoria: Miłosne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


piekne!

  • Autor: Rosa Zgłoś Dodany: 05.09.2014, 21:42

ach ta miłość - super

  • Autor: witek Zgłoś Dodany: 05.09.2014, 20:15

tylko jak się spóźnisz to się nie mścij ok?

  • Autor: sickboy Zgłoś Dodany: 05.09.2014, 18:41

Dobrze, że tylko rozczochrane, a nie kudłate:P

Pokładowego!

  • Autor: Rozbitek Zgłoś Dodany: 05.09.2014, 18:31

podoba mi się

  • Autor: acha Zgłoś Dodany: 05.09.2014, 17:15

))

  • Autor: scribble Zgłoś Dodany: 05.09.2014, 16:44