Miłosny chaos!
A kiedy księżyc wdziera się
przez wpółmartwe szyby
wirują myśli, serce skołatane
tęsknota goni wiatr - marzenie
Srebrzystym swym płomieniem
Odmienia myśli niosąc ukojnie
W chaosie zmysłów, miliardy
Nieposkładanych marzeń
Ty między życia karty
Włożyłaś żądze!
Myśląc tak, błądzę i błądzę
Bo chciałbym zaplatać włosy twoje-Farbowane,
kosmyki plątać ukochane
Zielone oczy palić namiętnością
Tak dobrze mi dobrze z wzajemnością
Przez wpółotwarte usta
Oddechy tłumić nie stłumione
I poddać tak się cały
Czując jak ciała niespokojne
Tylko żądze będą zaspokajały
Ty będziesz nocą mym marzeniem
Ja dziennym twym pragnieniem
I niech sny nasze się plotą w całość
Niech rządzi nami miłosny chaos
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.