Upadek.
Widziałam upadek Anioła.
Stoczył się pijany
do krwawego rynsztoku
Śmierdział piwem
i tanim cygarem
Słaby, niekochany
Naćpany w amoku
Gwałcony prawdą
i kłamstwem na zmianę
Sam tego chciał?
No błagam...
Co miał robić,
gdy nie mógł nic?
Jak miał żyć,
gdy go przygniatał wstyd?
Zakochany, wciąż kochał
mimo krzywd...
Widziałam upadek Anioła.
Widziałam upadek Kobiety.
Autor: Bajeczna
Kategoria: Filozoficzne
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
wiersz porusza
- Autor: Akacja Dodany: 20.10.2014, 04:06
Jak widać i anioł upada.
świetny wiersz
- Autor: barbara211 Dodany: 19.10.2014, 22:38
Widziałaś upadek anioła, ja widzę uczuciowo głęboki wiersz.
Temat poruszony od strony przyczyny, tam gdzie oczy nie sięgną. Podaj rękę a zobaczysz odrodzenie i wstyd w oczach tych którym brakło wiary.
- Autor: skorpion Dodany: 19.10.2014, 19:23