Utracone dziecko

Choć jeszcze nie narodziło się
już umarło dzieciątko
w moim
macierzyńskim łonie.

Od razu je pokochałam
i nie mogłam doczekać się
przyjścia na świat
tego dzieciątka.

Powstało ono
z prawdziwej miłości
mojej do męża i
męża do mnie.

Wiele maiłam cię nauczyć;
wiele miałam ci powiedzieć;
wiele miałam ci pokazać;
wiele miałam ci czasu poświęcić.

A tu okazało się,
że zamiast cię powitać
musiałam niespodziewanie
cię pożegnać.

Mam tylko nadzieję,
że będzie ci tam dobrze
w tym lepszym świecie
u boku Pana Boga.

Będziesz czuwać nad nami
swoimi rodzicami,
choć nigdy
się nie poznaliśmy.

Autor: Poeta95 Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.