jesienne


Czas kwitnienia wrzosów
jesień
życia człowieka, człowieczego losu
w kolorze liści
pomarszczonych w całości
i małego człowieka co śni…
o wielkości, potędze
sile gromów, tytanów świata
dziś, życie jego nędzne
czas nastał, nadeszły lata
minuty, godziny za krótkie
sekundy poszarpane - smutne
a wrzosy kwitną, czas ich wspaniały
wianek upletli sobie na głowę
zeschnięty, zmurszały
i założyli sobie dla chwały
ulotny symbol wielkości głowy
człowiek, człowiekiem jest od połowy
druga od dołu, albo od góry
patrzeć, przewidzieć, dogonić chmury
dokąd tak sobie suną stadami?
a my wciąż sami…
wrzosy dalekie, lasy nieznane
a człowiek, co wielkim chciał być…

jak dziecko mały


Autor: konradosma Kategoria: Filozoficzne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Pięknie.

  • Autor: Wino Zgłoś Dodany: 05.11.2014, 19:31

*

  • Autor: hanka Zgłoś Dodany: 05.11.2014, 19:01