Pupcia

Pocałuj ją w nią
grawitacja cofa się w kąt
Poliż naśliń
nawet zaklnij
językiem pomerdaj
niech wibruje jak sperma
Ona już dymi
niczym para na pustyni
Wulkan nie stygnie
w erotycznej malignie

Autor: Wino Kategoria: Erotyki

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Oj Paweł...:P