Z zapisek szpitalnych
Napiszesz dla mnie wiersz? - Spytałem.
Siedziała na parapecie,
skrobiąc paznokciem po zamarzniętej szybie,
na której było kilka pęknięć.
W obawie, że ktoś może jednak zapukać do drzwi,
odpowiedziała szybko, że jest już za późno,
i że nie pamięta mojego ciepła.
Stworzysz mnie na nowo? - Spytała
Widzisz. Nauczyliśmy się żyć z przeświadczeniem,
że odległość to tylko kilometry
zamknięte w naszych umysłach.
Kiedyś, oddamy im przestrzeń w zapachu ziemi -
taj miałkiej bryły, z której lepiłbym bliskość,
gdybym tylko potrafił.
To nie takie proste.
Jesteś już bardzo zmarznięta.
Zbyt mało plastyczna.
Autor: Xnisorod
Kategoria: Filozoficzne
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
Może troszeczkę. :)
- Autor: Xnisorod Dodany: 09.12.2014, 22:02
Leniuszek?:)
- Autor: Oksana Dodany: 09.12.2014, 21:53