skowycząc
Szorstkość życia sprawia
że nie potrafię spokojnie zasnąć
zmęczona beznamiętnością dłoni,
do szpiku przemyślanym oddechem,
wciąż żywym wspomnieniem.
Tej nocy nawet księżyc
wyzłośliwia na mnie swój blask
w ataku histerii
odgryzam sobie skrzydła
może odnajdziesz mnie
idąc za szkarłatnym śladem
okaleczonych myśli
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
Ładne metafory... :))
- Autor: ZOLEANDER Dodany: 29.12.2014, 11:13
dziękuję wam :*
- Autor: toxynka Dodany: 29.12.2014, 11:10
swietny...
- Autor: bukmar Dodany: 29.12.2014, 11:05
*
- Autor: hanka Dodany: 29.12.2014, 10:55
może odrosną ?:)
- Autor: stand-up Dodany: 29.12.2014, 10:45
Drastycznie z bólem ałaaa..
- Autor: J.S.hromy Dodany: 29.12.2014, 09:58