jaśmin


odejdź po krawędzi snu
ześliźnij się w dół
do kosztownych marzeń
ale mnie już tam nie będzie
nie poczekam już jak kiedyś
nie wezmę za rękę, nie poprowadzę
dopijam herbatę z jaśminu
przegarniam włosów kłosy
nie wołaj, nie proś, nie zatrzymuj
bez szansy już jesteś
ze słowami co nie mają znaczenia
w pustej dłoni tylko ślad
po mojej dłoni, ciepło ulatuje
ślady na piasku wiatr zawieje
nie ma już do mnie drogi
nie ma już i nie będzie

Autor: lalamido Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


*

  • Autor: mama80 Zgłoś Dodany: 20.01.2015, 14:38

5

Smutne ale nie pal
Mostów za sobą..
Emocjonujący wiersz..

*

  • Autor: bukmar Zgłoś Dodany: 20.01.2015, 11:43