Nie ma tlenu

Nie ma tlenu w jej pochwie
kolejka się bieli po sztuczne ognie
w ogonie mym mam drobne
przemycę coś pod kołdrę
Raj otwiera podwoje
co twoje to i moje
wiesz jak robili kowboje ?
na lasso łapali dziewoje
A gdy tak siedzę w tobie
ruszasz biodrami
przyjmujesz falę tsunami
nie palę by się nie splamić
w rozkoszy tonie Titanic

Autor: Wino Kategoria: Erotyki

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


^***^ - zdumienie

To dopiero metafory :)

coś się tak tej erotyki uczepił:)

  • Autor: santee Zgłoś Dodany: 02.02.2015, 20:00