Nie ma tlenu
Nie ma tlenu w jej pochwie
kolejka się bieli po sztuczne ognie
w ogonie mym mam drobne
przemycę coś pod kołdrę
Raj otwiera podwoje
co twoje to i moje
wiesz jak robili kowboje ?
na lasso łapali dziewoje
A gdy tak siedzę w tobie
ruszasz biodrami
przyjmujesz falę tsunami
nie palę by się nie splamić
w rozkoszy tonie Titanic
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
^***^ - zdumienie
- Autor: Biała Woalka Dodany: 03.02.2015, 14:26
To dopiero metafory :)
- Autor: Simon Tracy Dodany: 02.02.2015, 20:06
coś się tak tej erotyki uczepił:)
- Autor: santee Dodany: 02.02.2015, 20:00