SKAZANA
W oparach absurdu
jaki sobie tworzę
odmiany uczuć niezliczone lądy
dziwnie tęsknych smutków
połyskliwe zorze
sumienia bolesne osądy
adwersarzem moim
godziny niezmienne
z nimi toczę boje o chwile radości
ale losu twarze
zimne i kamienne
dwoję się i troję lecz brak im litości
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
Emocje..
- Autor: J.S.hromy Dodany: 30.03.2015, 23:53
Świetny wiersz Los Jolantos:)
Pokładowego!
- Autor: Rozbitek Dodany: 30.03.2015, 21:43
*****
- Autor: tancerka78 Dodany: 30.03.2015, 21:03
*
- Autor: hanka Dodany: 30.03.2015, 20:10