Sen..

Jest wielu , którzy próbują swych sił
w zmienianiu całego świata.
Tłumią swoje emocje , by tylko nie urazić
ziemskiego brata.
Wszystko się wali,sypie i niszczy.
Inni mają nadzieje , że ich plan się ziszczy.

A ja tylko stoję pomiędzy nimi.
Czuję ten strach z innymi.
Chcę biec, uciekać , cokolwiek.
Nasz świat jest jak słoiczek ,
do którego wsypują czarną ziemie i piasek.
Zaraz rozbiją skorupę,
by dusić.

Biegną ze strachem w oczach.
Niszczy się kolejna powłoka.
Ryczą syreny,walą się domy.
Nie ma odwrotu, każdy będzie spalony.
Nikt nie wie co zrobić.
Chcą na siłę coś zdobyć ,
by za wszelką cenę przetrwać.

A ja tylko stoję pomiędzy nimi.
Czuję ten strach z innymi.
Chcę biec, uciekać , cokolwiek.
Nasz świat jest jak słoiczek ,
do którego wsypują czarną ziemie i piasek.
Zaraz rozbiją skorupę,
by dusić.

Chcą dalej w tym słoiku pomieszkać.
Czy tu jest dobroć, tolerancja i miłość?
Skądże! I tak nic by się tutaj nie zmieniło.
Więc po co chcą tu zostać?
Dla dobytku.
Tylko dla swojego użytku.

A ja tylko stoję pomiędzy nimi.
Czuję ten strach z innymi.
Chcę biec, uciekać , cokolwiek.
Nasz świat jest jak słoiczek ,
do którego wsypują czarną ziemie i piasek.
Zaraz rozbiją skorupę,
by dusić.

Zaczyna się groza.
Na słoik wpada obroża.
Niektórzy chcą ją dopaść i innymi kierować.
Uciekajcie w siną dal,
tam gdzie jest zapach bzu.
A ja nadal będę śnić i słuchać się snu

Autor: Skrzydlata Kategoria: Filozoficzne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


*****:)

  • Autor: jbw-u Zgłoś Dodany: 29.07.2015, 11:38

Twój sen jest jak przepowiednia ;)

Obudź sie, złap lepiej zapach bzu, siana,kropelki potu...