Ukochanej
Gdy ciężarem było życie,
Gdy kochałem Ciebie skrycie
nie wiedziałaś.
Gdy uśmiechem mnie witałaś,
Wnet mi serce roztapiałaś
nie wiedziałaś.
Gdy mi siły brakowało,
Gdy mnie życie tak bolało...
powiedziałaś...
...bym się chciał uśmiechać w życiu!
Wtedy siedząc w swym ukryciu
powiedziałem
Powiedziałem, że Cię kocham,
Że jak dziecko w nocy szlocham
Że z tęsknoty już umieram
Że swe siły po to zbieram
By zobaczyć Ciebie...chwilę
Choć na trochę... odrobinę
Że chcę świat Twój pomalować
I że pozwól narysować chociaż szkic.
I powiedz, gdy się nie spodoba.. - to nic.
Zgodziłaś się.
Szkicowałem, rzekłaś - maluj!
Malowałem, mówisz - całuj!
Więc dziękuję Ci.
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
Piękny, wzruszający...
- Autor: sakura Dodany: 04.08.2015, 14:40
W pięknym wierszu, piękny ukochany...
- Autor: lucja.haluch Dodany: 04.08.2015, 14:21
Ładna historia....:))
- Autor: jbw-u Dodany: 04.08.2015, 14:10
Piękny wiersz, daje mnóstwo nadziei :)
- Autor: MagdalenaAnna Dodany: 04.08.2015, 13:48
Jednak zgodziła się :) 5
- Autor: Rathma Dodany: 04.08.2015, 13:35