fraszka na ptaszka
zerwała się w gaciach gumka
cienka była jak strunka
gacie w dół opadając
niczego nie zakrywają
widok tego wszystkiego
śmieszy, powaga wisielca
prącia dyndającego
w małości możliwość wielka
patrzy ów on na niego
nazwanym zwisem męskim
sam nie wie dlaczego
raz twardy a raz miękki
tak działa matka natura
czasami może on hulać
czasem smutny w żałobie
tak bywa po krótkim wzwodzie
Autor: konradosma
Kategoria: Różne
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
haha no uśmiech z rana lepszy niż śmietana :))
- Autor: literka Dodany: 03.09.2015, 08:58
Tak już jest,nasz niemęski los.
- Autor: Wino Dodany: 03.09.2015, 08:09
Co ten ptaszek tak od rana fruwa...
- Autor: lucja.haluch Dodany: 03.09.2015, 07:53