"Dom"

kiedyś musi przyjść ostatni dzień
pozamiatać po nas podwórze
zaprosić innej osoby wdzięk
by domu tego być stróżem

zawiśnie w powietrzu nowy zapach
kominek zaświeci już inaczej
zapomni dom te wszystkie lata
które dla nas, pachniały inaczej

lecz nie będę wściekły za grosz
że depczą moje dywany
ściany odbijają inny głos
niż ten przez nas pamiętany

zapomną o nas nawet drzwi
przez które Cie przenosiłem
pamiętać będą tylko łzy
jak płakałem, gdy Cie straciłem.

Autor: Exe Kategoria: Miłosne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Smutek tak pięknie
opisany, że ten mój
lżejszy. Pozdrawiam..

Cudowny wiersz. Pozdrawiam :)

Piękny w melancholii...