Karuzela

Zapachniało latem: kwieciem i słońcem
otuliło ciepłym szalem ziemię
i moje serce
Zrzucam z siebie ciężar
smutku, żalu, trwogi
w szumie wiatru unoszę się lekko
wokół swiat wiruje wesoło
świeża zieleń wyciąga dłonie
ciepły podmuch
karuzelę obłoków goni
ściga słowo ze słowem mieszane
i uśmiechy z szeptem uniesień
zawiruje zielono w mej głowie
a zieleni dodaje podniety
czekam
biegnę
unoszę się
już jestem
duszą
ciałem
zwykłym gestem.

Autor: Leo53 Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


:)))

  • Autor: LuKra47 Zgłoś Dodany: 28.08.2012, 22:34

Pozdrawiam :))i uśmiecham dookoła :))

  • Autor: marii Zgłoś Dodany: 27.06.2011, 23:09

Ale jestem ...

i niech się kręci jak najdłużej

  • Autor: andrzej Zgłoś Dodany: 27.06.2011, 15:54

Aż się w głowie kręci - pozdrawiam.

  • Autor: diremark Zgłoś Dodany: 27.06.2011, 15:05

Dziekuje :))))

  • Autor: bjedrysz Zgłoś Dodany: 27.06.2011, 10:58