Przedsionek

Światło tli się z oddali
przedsionek do pełnej wieczności
porwany kalendarz
wiatrem cichych namiętności.

Jeszcze pamiętam
westchnienie w leśnej głuszy
kiedy to było
wspomnień nic nie zagłuszy.

Wieczór noc przywołuje
rzuca w bezmiar myśli palących
serce wciąż bije
wydając odgłos nic nie znaczący.

Stoją w przedsionku
blaski i cienie pamięci
węzeł nierozwikłany
wciąż duszę dręczy.

Autor: ktoś nikt Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


*****

  • Autor: Miraż Zgłoś Dodany: 02.02.2016, 16:28


Rozwiązać..może przeciąć..

*

  • Autor: scribble Zgłoś Dodany: 02.02.2016, 11:13

*

*****

  • Autor: jbw-u Zgłoś Dodany: 02.02.2016, 10:49