Ksiezyc jest nadal ten sam...

Stoisz obojetnie, burzysz moja przyszlosc
Mielismy tyle planow z ktorych nic nie wyszlo
Teraz nocy gorzki smak, odbiera mi chec istnienia
Ksiezyc jest nadal ten sam, tylko obok Ciebie nie ma..

Do dzis nie moge zrozumiec..pojac tego nie potrafie
Wszystko przemija jak sen, swe mysli przelewam na papier
Widzialam ten moment, w swoich snach
Nadzieje tulilam w swoim sercu
Widzialam w oczach twych jej twarz
Tak bardzo pragnelam byc na jej miejscu...





Autor: natielhawary Kategoria: Miłosne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


No wlasnie...Czy to byla prawdziwa milosc...?

Piękny

ładny i nic to, że trochę smutny

  • Autor: andrzej Zgłoś Dodany: 07.07.2011, 16:56

Czy to była prawdziwa miłość? Wiersz podoba się!

  • Autor: Leo53 Zgłoś Dodany: 07.07.2011, 09:43