24

Ile Ty masz lat? Stary pierniku.
Niby dwadzieścia cztery ale czuję się starzej od kaplicy sykstyńskiej i Panteonu w Grecji.
Wieczność przede mną. Będę w niej żył bez licencji.
Tak mogę żyć. Woda na herbatę jest w czajniku.
Dopytujesz jak policja.
Powiem Ci wszystko już. Przestałem być dzielny.
Stałem się na pół podzielny.
Ujawniłem pełnie szaleństwa. To już ostateczna lustracja.
Powinienem się cieszyć życiem. Jak dawniej.
Mi przyjaźń i miłość są potrzebne.
I czyny chlubne.
Świat w zbitym zwierciadle. Teraz może wygląda śliczniej.

Wiersz numer 666 na portalu :) więc i podkład nie mógł być inny:
https://www.youtube.com/watch?v=WxnN05vOuSM

Autor: Simon Tracy Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Rany, nie wiem co robić, zapalę ci świeczkę jak na koncertach, ok? [*] (świeczka, nie znicz!)

  • Autor: sakuja Zgłoś Dodany: 10.03.2016, 22:19

.

  • Autor: Inclusus Zgłoś Dodany: 10.03.2016, 20:59