Ujżałem Cię pewnego dnia,
miłości zegar gra.
Godzina po godzinie bije,
serce moje tylko dla niej żyje.
Róży kwiat podarować chciał,
i na gitarze grał...
- Blondynko moja Ty jedyna,
anielska cudowna dziewczyna...
Serce bije mu jak dzwon,
zawału serca skroń.
Pocałunek sens mu dał,
z grobu czarująco wstał.
Spodobał się jej On i czar,
miłości na ołtarzu pieczęci dar.
Drzewo podporą było,
i tak się jej marzyło....
- By pięknością świata była,
i w ramiona jego się skryła...

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.

Podoba mi się, poza początkiem, oczywiście "ujrzałem"...

• Autor: lukasz83 Dodany: 17.07.2011, 00:02