*
Dostałam od losu kryształową kulę
Barwy jej kolorowe niczym wstęgi
Deszczu na niebie - lustrzane odbicie
A w nim tylko moja twarz.
Do tego w prezencie alabastrową sukienkę,
Której może mi pozazdrościć sama Wenus
Jej materiał delikatny i szlachetny
Spływa falą po mym udzie
Słyszę szept - zmysłów gra,
Która zakończy się szybciej
Niż niejedna randka
Kochanków, spacerujących o północy nad Wisłą
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
Haha dzięki Simon :)
- Autor: eclibris Dodany: 04.04.2016, 13:37
No nie wiem skąd pomysł na wiersz ale żadna nawet najpiękniejsza sukienka nie przyćmi Twojej naturalnej urody. :) 5
- Autor: Simon Tracy Dodany: 04.04.2016, 12:34
Piękny los..
- Autor: lucja.haluch Dodany: 04.04.2016, 11:54
alabastrową sukienkę...
- Autor: Szuiram Dodany: 04.04.2016, 08:04
*
- Autor: scribble Dodany: 04.04.2016, 01:35
Ciekaw jestem prezentu... i to bardzo ...
- Autor: rafsp69wiadomości Dodany: 04.04.2016, 00:10
Coś miałem zrobić i zapomniałem. Czy ktoś przywróci mi pamięć???? Plisssssssssssss
- Autor: rafsp69wiadomości Dodany: 03.04.2016, 23:54
Znów kłamiesz, kłamczuszku .... Przejdziem wisłę, przejdziem Wartę ... a skończylismy nad Cybiną ;)) Chyba, ze tam jest jakaś struga ... nie pamiętam tego ;)))
- Autor: rafsp69wiadomości Dodany: 03.04.2016, 23:53