Wiosna Bezlitosna
Przyszła już Wiosna
Dostojna, radosna
Za oknem widać Słońce
Jego promienie, świat wskrzeszające
Ale jest coś smutnego
Szarego, ponurego
Bo choć człowiek się śmieje
od ucha do ucha
W jego oczach jest zamęt
W sercu zawierucha
Poczucie, że wesołego trzeba udawać
Nawet wtedy gdy smutno
By od reszty nie odstawać
Wtedy boli najbardziej
Gdy usta milczące
A serce zaś puste,
Jałowe, gasnące
I taka ta Wiosna
Słoneczna i bezlitosna
Choć zamiarów nie ma nikczemnych
Zbyt dużo przez nią nocy bezsennych...
Autor: ClintEastwood
Kategoria: Okazjonalne
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
bezlitosna :-)
dwa na dwa trafione...
- Autor: Szuiram Dodany: 19.04.2016, 15:57
*
- Autor: smutnyanioł Dodany: 19.04.2016, 07:58
Różne są oblicza wiosny
- Autor: błękitny ptak Dodany: 19.04.2016, 07:18
Zbyt dużo...
- Autor: scribble Dodany: 19.04.2016, 01:51