Grzybiarz
Wybrał się Janek na grzyby
prawdziwki znaleźć oj gdyby
Maślaki jeszcze do tego
może kozaka białego
I chodzi Janek po lesie
w koszyku pusto choć wrzesień
A grzybów nie ma jak nie ma
usiadł pod drzewem i ziewa
Aż sen go zmorzył niebawem
oj ile grzybów zebrałem
A gdy się ocknął nad ranem
gdzie moje grzyby czy spałem
Oj kupię grzyby w sklepiku
i będzie wtedy po krzyku
Sam się to wszystkim chwaliłem
jakim grzybiarzem to byłem
A po co chwalić się było
jak się na niczym skończyło
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
Na całe szczęście jeszcze ostały się kleszcze, których nie trzeba długo szukać.
- Autor: Bbard Dodany: 24.04.2016, 13:17
:)
- Autor: szybowiec Dodany: 23.04.2016, 19:55
Hehee dobre!..
- Autor: J.S.hromy Dodany: 23.04.2016, 14:48
Na ryby też tak można tylko trzeba uważać na wędzone...
- Autor: jbw-u Dodany: 23.04.2016, 14:14