Grzybiarz

  Wybrał się Janek na grzyby
prawdziwki znaleźć oj gdyby

Maślaki jeszcze do tego
może kozaka białego

I chodzi Janek po lesie
w koszyku pusto choć wrzesień

A grzybów nie ma jak nie ma
usiadł pod drzewem i ziewa

Aż sen go zmorzył niebawem
oj ile grzybów zebrałem

A gdy się ocknął nad ranem
gdzie moje grzyby czy spałem

Oj kupię grzyby w sklepiku
i będzie wtedy po krzyku

Sam się to wszystkim chwaliłem
jakim grzybiarzem to byłem

A po co chwalić się było
jak się na niczym skończyło

Autor: laura2 Kategoria: Śmieszne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Na całe szczęście jeszcze ostały się kleszcze, których nie trzeba długo szukać.

  • Autor: Bbard Zgłoś Dodany: 24.04.2016, 13:17

:)

Hehee dobre!..

Na ryby też tak można tylko trzeba uważać na wędzone...

  • Autor: jbw-u Zgłoś Dodany: 23.04.2016, 14:14