Dni bez Ciebie

Tęsknota miota się bezradnie
krat przestrzeni pokonać nie umie
raz ginie w mroku, to siedzi gdzieś na dnie
rozbierz mnie z tych szat, ja nie umiem.

Myśl ma płynie ku tobie dostojnym łabędziem
czysta w zarodku lśni bielą piór
łagodna dla Ciebie wokół się owijam
postaci u której też łabędzia szyja.

Jak długo przyjdzie czekać
na łopot Twych skrzydeł?
chociaż zawołaj przez przestrzeń przenikliwie
że byłeś, jesteś i będziesz przy mnie!

Autor: błękitny ptak Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


To tu pisać, po prostu mega

  • Autor: Torlak Zgłoś Dodany: 29.01.2020, 16:30

******Pozdrawiam

  • Autor: mac790 Zgłoś Dodany: 03.07.2016, 00:18

*

trzymasz poziom, oj trzymasz :))

rozbierz mnie z tych szat...jak to pięknie ujęłaś...cudowny,pełen tęsknoty i smutku...ale taki delikatny i subtelny...

  • Autor: polianna Zgłoś Dodany: 02.07.2016, 18:56

:)

Pięknie :)

  • Autor: Malina44 Zgłoś Dodany: 02.07.2016, 17:38

czasami trzeba czekać długo ... i popłaci ...

Podoba mi się.
Moja praca się umywa, ale nie przepadam za tym, by tworzyć rymami :)
Pozdrawiam :)