Paz-Danka

Danusia miała za ksywę Paz-Danka
bo umiała główkować
Wieczorami i z rańca
szare komórki uczyła rymować
Zobaczyła w TV że nasi grają
a Pazdan w obronie Cristiano się zajął
Postanowiła napisać mu wierszyk
aż jej na czoło wstąpił pieprzyk
Pazdan Michał niech nie kicha
tylko skacze dla kibica
Niechaj będzie tą piranią
i przerywa akcję całą
On ma swoje kung-fu
Ronaldo ucieka jak antylopa gnu

Autor: Wino Kategoria: Śmieszne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Z uśmiechem :)