zapiski z danej chwili

na recepcie zapisane leki
nazwy łacińskie jakieś symbole procenty
a ty napisałeś mi listem
wzór zebrany z poetyckich sonetów
niby leczą od nostalgi

a poeci sami chorują
na bezsenność
zapominają o realnym bycie
chodząc niewyspani
zakładając że wczoraj będzie dzisiaj

i napiszą mądre sentencje
złote myśli oprawią w ramce
sto tysięcy wierszy zamknięte okładką
pachnie drukarnią
zgrzyta stalówka
wyczerpana tuszem ciężkim

od zapisanych romantycznych poematów
miłosnych ach serce zwolnij śpij
nocami męczy brak natchnienia
w aptece stoi zmęczony poeta
prosi o lek na dobry sen
czytelników o cierpliwość
wierzy w niezapomnienie drukiem

Autor: DanMur Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


zgrzyta stalówka
wyczerpana tuszem ciężkim

oj, mądre te zapiski...

i poeta doctus nie wie jakiego leku potrzebuje gdy sama poezja już nie wystarczy...

.

:)

  • Autor: bukmar Zgłoś Dodany: 07.07.2016, 13:27