zapiski z danej chwili
na recepcie zapisane leki
nazwy łacińskie jakieś symbole procenty
a ty napisałeś mi listem
wzór zebrany z poetyckich sonetów
niby leczą od nostalgi
a poeci sami chorują
na bezsenność
zapominają o realnym bycie
chodząc niewyspani
zakładając że wczoraj będzie dzisiaj
i napiszą mądre sentencje
złote myśli oprawią w ramce
sto tysięcy wierszy zamknięte okładką
pachnie drukarnią
zgrzyta stalówka
wyczerpana tuszem ciężkim
od zapisanych romantycznych poematów
miłosnych ach serce zwolnij śpij
nocami męczy brak natchnienia
w aptece stoi zmęczony poeta
prosi o lek na dobry sen
czytelników o cierpliwość
wierzy w niezapomnienie drukiem
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
zgrzyta stalówka
wyczerpana tuszem ciężkim
- Autor: smutnyanioł Dodany: 07.07.2016, 16:44
oj, mądre te zapiski...
- Autor: DarekAnioł Dodany: 07.07.2016, 16:19
i poeta doctus nie wie jakiego leku potrzebuje gdy sama poezja już nie wystarczy...
- Autor: kubakubowicz Dodany: 07.07.2016, 14:01
.
- Autor: Fryga z północnego - zachodu Dodany: 07.07.2016, 13:41
:)
- Autor: bukmar Dodany: 07.07.2016, 13:27