Leniwy zachód słońca

Promienie słońca zachodzą niczym burze.
Złocą, czego nie dotkną,
Unoszą gdzieś w dal.
Wszystko tak wiruje.
Jak Tech N9ne,
W podwójnej naturze.
Miłości więcej!
Miłości promienie,
Dotknięcie ich wierszem.
Słońce, rozpromień jej buzie,
Późno już

Autor: Rafdab Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


*****

Ciekawie opowiadasz o zachodzie słońca,jest też miłość:)
Pozdrawiam

  • Autor: Angie21 Zgłoś Dodany: 11.08.2016, 20:40

E, jeszcze do końca nie zaszło.
$$$$$$=6
Ładnie ukazuje emocje.
Także pomysłowe porównanie.

  • Autor: Bbard Zgłoś Dodany: 11.08.2016, 19:53