Szkolne wspomnienie

Uczymy się od małego
Stawiasz jedną nogę dalej
To już było klika jesieni
Tamten miał najlepsze dziewczyny
Tamtego pamiętam bo miał wszystko co najlepsze
A pamiętasz Tamtego świetny piłkarz
Tamta blond włosa ciągle czytała książki
Z nim to za bardzo się nie lubiłem
A ten co potrafił załatwić każdą sprawę jedno skinienie
O niej mówić nie chcę
Ale o tamtej co była po niej
To zapomnieć nie mogę
Ale powiedzieć też nic więcej nie powiem
Z niego to dopiero wyprzedził wszystkich i pokazał
Jutro pojadę nad rzekę
Popatrzę w obłoki

Autor: pabelson Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


ciekawy wiersz, właśnie jak to rożnie bywa z ludźmi, jak ich pamiętamy i co się z nimi dzieje po latach