Skąd mogłam wiedzieć?
Prawdopodobnie miało być inaczej,
uczucia miały być bez znaczeń,
dziać się miało bez zobowiązania,
bez dogłębniejszego poznania…
Lecz los zrobił nam na złość.
Skąd mogłam wiedzieć
co przyniesie przyszłość,
że wkręci się taka zażyłość
i w końcu uznasz to za miłość??
Skąd mogłam wiedzieć,
że tak cię zranię,
że pokochasz bez opamiętania,
noce będą kończyły się na śniadaniach,
a ranki zaczynały od kochania…
Skąd miałam wiedzieć,
że z twojej strony
krucha osłona serca obrony
i wszystkie me czułe gesty
pogrążą cię już do reszty??
Jak miałam przewidzieć,
że przyjaźni więzi
przekształcą się w elementy
miłosnej uprzęży,
a wzajemnych relacji chęci
horyzonty swobody serce zawęzi?
I skąd właściwie mogłam wiedzieć,
że z braku wzajemności ja stracę ciebie,
iż nie zrozumiesz, że tego, co ty, nie czuję
i to bezpowrotnie naszą przyjaźń zepsuje?!!!
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
Igranie z uczuciami kończy się pytaniami bez odpowiedzi. Pozdrawiam
- Autor: ChybaMarzycielka Dodany: 04.09.2011, 09:44
bardzo ładny wiersz :)
- Autor: celicacra Dodany: 29.08.2011, 21:46
5
- Autor: sabinita Dodany: 29.08.2011, 15:18
Fajnie napisany i taki prawdziwy... :)))
- Autor: krakowiankamaja Dodany: 23.08.2011, 21:53
Śliczy..
- Autor: dusia123 Dodany: 21.08.2011, 15:36
jakbym to przeczytał rok temu to bym się nie pokłócił z przyjaciółką.W końcu skąd mogła wiedzieć.....
- Autor: mariusz123 Dodany: 21.08.2011, 15:24
Pytanie, które często sobie zadajemy... Próba szukania odpowiedzi, bardzo ciekawy wiersz...
- Autor: lukasz83 Dodany: 21.08.2011, 13:45
Zajefajny kurcze 5
- Autor: Maly Dodany: 21.08.2011, 12:42