POECI WY MOI

Uratuję was poeci wy moi co bez weny zostajecie
w pół mroku ukryci i dla was wzejdzie słońce na wyspie
gdzie muzy podrygują w radosnych pląsach.

Poeci wy moi złóżcie głowy na kolanach pani snu
zamknijcie oczy i w dal popłyńcie
dajcie się ponieść wgłąb dusz umęczonych.

Ja was poniosę,natchnę, ugłaszcze, ukoję
Ja wasza wyobraźnia
serca waszego matka.

Autor: mulier_cogitandi Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.