właściwie jutra są banalnie proste

nigdy nie byłam lżejsza od pragnień
ani cięższa od wstydu
spełniałam wszystkie wczoraj
rzucając myśli na wiatr
który wyrywa drzewom dłonie
a potem układa je na stos

dzisiaj stałam się kamieniem
złożonym z drobin piasku
którym urwano skrzydła do lotu


Autor: ivonna Kategoria: Filozoficzne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Mnie trapi Twoja nieobecność
A Ciebie obciążyli kamieniami
Wróć Iwonko a skrzydła odrosną
Taki smutny ten wiersz jak pustka
Po Tobie..

:)))

Świetny :)

spełniałam wszystkie wczoraj
rzucając myśli na wiatr...

  • Autor: Szuiram Zgłoś Dodany: 12.12.2016, 09:12

Zaglądałam o Ciebie Iwonko, a tu nic. Wiersz przejmująco piękny,pełen dramatyzmu, jakże mi bliski, ***********, na osłodę całuski dla Ciebie :)))

Te skrzydła.. Przytulam..

Smutno tu #

  • Autor: kosma Zgłoś Dodany: 11.12.2016, 23:00

Nastrój rezygnacji. Ładne te /drzewa z dłońmi /
Cieszę się ,że piasek nie lata - skojarzenie z pyłem w ustach i wszędobylskimi drobinami za kołnierzem :) Ale strofa urodziwa.
Całość super.

  • Autor: jamnick Zgłoś Dodany: 11.12.2016, 21:59

piękny i taki smutny za razem..

  • Autor: Miraż Zgłoś Dodany: 11.12.2016, 21:48

Super, szczególnie początek:)

  • Autor: d-natka Zgłoś Dodany: 11.12.2016, 21:03

Ciekawy wiersz /5

  • Autor: bukmar Zgłoś Dodany: 11.12.2016, 21:03

Pięknie.

  • Autor: Fabiola Zgłoś Dodany: 11.12.2016, 20:44

Smutni :(

  • Autor: Michael Zgłoś Dodany: 11.12.2016, 19:52