modlitwa

miłości moja jedyna
zrodzona z przyjaźni
nie gniewaj się za uczucie
co ode mnie nie zależało

oddałam ci całą duszę
jesteś we mnie oddycham
czuję co ty

nie wiń mnie
za pogmatwane drogi
co nas do siebie przywiodły
za zmarnowany czas
wygasłe wulkany

przebacz ciszę
przeznaczenia
gdy cię nie znałam
dotknij duszy
co ocalała
czysta dla ciebie

zapomnij koszmary

ukochana Matko
dopomóż...


Autor: kkk Kategoria: Miłosne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


przebaczam ci tą cisze przeznaczenia:0

5

  • Autor: Maly Zgłoś Dodany: 30.08.2011, 03:07