Gdzie ja się podziałem...

Czasami mam w sobie gniew
I na innych i na siebie,
Chociaż wiem, że jestem prawie Bogiem,
Przecież od Niego pochodzę,
I Ty też.

Chyba już się nie modlę,
Choć tak bardzo chcę,
Gdy próbuję coś odciąga w inną stronę,
A ja wciąż przez mrok brnę.

Może módlcie się o mnie,
A ja sobie przypomnę
Kim kiedyś byłem
I jaki mam cel.

Schować samochód wychodzę
I choć wszystko mogę
Jeżdżę wciąż nieswoim golfem,
Zamiast w202, które jest w snach.

Naraz sięgam gwiazd i dna,
Mam spokój i strach,
Nieszczęście i fart.
Mogę wrócić do siebie, to jedyna droga,
Nie ma chęci, czy po prostu sił brak?

Autor: Rafdab Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


ja wciąż przez mrok brnę...

  • Autor: Szuiram Zgłoś Dodany: 02.03.2017, 10:10

Może czekasz na odpowiedni czas:)

  • Autor: aneta45 Zgłoś Dodany: 01.03.2017, 07:20

Stwierdzam że wszystko z Tobą ok :)

  • Autor: hera41 Zgłoś Dodany: 28.02.2017, 22:13