Psotna

Rzekła pani do Adama
znane moje imię Ewa
jestem teraz taka sama
to niech pan mi coś zaśpiewa

Mam dla pani tylko ciszę
i jabłko co tu stanęło
jeszcze dobrze słowa słyszę
to jest przecież Ewy dzieło

Jak ty nie chcesz to ja mogę
głos za drzewa było słychać
tylko schowam ten swój ogon
no i zacznę pieśnią dychać

Pani na to się zgodziła
i przestała być samotna
co noc ze snu go budziła
bo to była pani psotna


Autor: lucja.haluch Kategoria: Śmieszne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


chyba teraz żałuje ogoniasty ,fajny wiersz ,przewrotny ******:) pozdrawiam

I mamy to co mamy, a mogliśmy być kochani.

  • Autor: wariatka Zgłoś Dodany: 09.04.2017, 15:56