Jeszcze raz...




Tak cicho, spokojnie- wiatr szeleści w trawach
Na skraju drzewa kołyszą na niebie
Ziemia ciepła. Czas stanął

Przez zamkłe powieki słońce wędruje po niebie
Czas stoi, a ciało wędruje po niebie
Ziemia objęła, cały świat cię pieści
W morzu zapachów kolorów zieleni

Zewsząd gitary brzęczenie owadów
Bezludna wyspa bez pamięci błoga
Odpłynąć, obraz zatrzymać przestrzeni
Niech dalej szeleści, niech dalej nic nie ma

Czuję mgłą- jak dotyk motyla
Leciutkie tchnienie, cisza rozleniwia
Oczu nie otworzyć- bo czas ruszy dalej...

Miękkie opuszki, serce jakby staje
Spada niżej niebo, dalej jest spokojnie
Wargi miękkie i ciepłe, oddechu szepnięcie
Puls słabnie. Czas stanął.

Stać! Niech trwa- ten czas i ta cisza
Bez lęku, bez krzywdy i rozłąki
W tych barwach i zapachu ziemi
Ciepłego promienia, bezkresu przestrzeni

6.07.96 r.

Autor: [email protected] Kategoria: Miłosne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Bardzo dziękuję!

Jeszcze raz..pięknie..