"Przyszła Nimfa"

Jan:
Ktoś Ty jesteś?!
Miłość:
Twoja Luba

Jan:
Nie mam Luby,
Nie mam chluby.

Ktoś Ty jesteś?!...

Miłość:
Twoje Istnienie

Jan:
Na Boga!
Co tu drzemie?!...
Co to za dziwne stworzenie?!

Miłość:
Nie bądź dziw.
Ja Twym pragnieniem.
Przyszłam....
Walcząc z Twoim oddaleniem.

Jan:
Coraz to gorsze miewam dziwy...

Miłość:
Bądź uczciwy

Jan:
Ja?!...
Ma osoba, nigdy słowom swym
nie łgała!
Cóżeś sobie ubzdurała?!

Ktoś Ty jesteś?!....

Miłość:
Ach! Mój Miły...
Chłód Twej duszy
byt straszliwy.
Czyż nie wiesz,
jak kochałeś?
Nie pamiętasz?...
Zapomniałeś?...

Jan:
Precz mi!

Miłość:
W oczach łzy Tobie płyną.
Po cóż cierpisz?...
Po cóż płaczesz?

Jan:
Odejdź w tułacze!

Miłość:
Ja już przyszła,
w całej swej ozdobie...
by pomóc Tobie.
Boisz się...
Ach ja wiem!
Zatem, otwórz serce po kryjomu.

Jan:
Ach!...Ty Piękna!
Nimfo Moja!
Ja Twoja ostoja!

Tak! Doświadczam!

Tyś jak kwiat!
tegóż mi było brak...

Jam Twój swat!...
Tak wielki!....Jak ten świat!

Miłość:
Już widzisz.
Czy czujesz?
Ach tak!...
Już się radujesz!
Wtem zostanę z Tobą...
póty w ziemi się zepsujesz.
Teraz!....nowy obraz życia malujesz.

* Nie zatwardzajcie serc pięknych :)

Autor: Natalia1607 Kategoria: Filozoficzne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


.

  • Autor: Szuiram Zgłoś Dodany: 19.04.2018, 07:49

Ten wiersz tak trafia w moje serce zatwardzone. Jesteś fantastyczna!

  • Autor: lukasz83 Zgłoś Dodany: 06.11.2017, 22:58

Musisz napisać chociaż jednoaktówkę. Najlepiej romans albo dramat. Bardzo chętnie bym przeczytał. Jesteś genialna!

5*

  • Autor: aneta45 Zgłoś Dodany: 03.05.2017, 15:27