Już niedługo nadejdzie
Rankiem całkiem przejrzysty
Zapach szczęścia poczuję
W sercu cichym ,ciernistym

Moja dziwna tęsknota
Znów wyraźnie zaświeci
I z radością zieleni
Dusza w niebo uleci

Ukrywane nadzieję
Niczym chmury na niebie
Wzniosą moje marzenia
Usłysz jest w ptasim śpiewie

Pierwsza mała cząsteczka
Nieskończonej radości
Kroplą deszczu otuli
To co w ziemi zagości

Kiedy przejdę przez ogród
Ciało moje ożyje
Od zieleni jest młodsze
Wieczność w duszy odkryję

będę wdychać powietrze
I poczuję się wolna
Ziemia w swoim stworzeniu
Wszędzie zieleń swawolna

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.