Tratwa
Wzburzone morze huczy, sztormem zieje,
pryskają wieńce rozbryzganej wody,
to wtedy trudno, traci się nadzieję,
kto wygra, a kto przegra te zawody.
A wiatr wieje bezlitośnie złowrogi,
słonymi kroplami, w oczy zmęczone,
jak wtedy pozbyć się strachu i trwogi,
gdy wydaje się, ze wszystko stracone.
Sam na sam, żywioł, zaczynasz przegrywać,
kto pomoże, kto wtedy rzuci tratwę,
nadzieja zaczyna znikać, odpływać,
walczysz w samotności, z życiem niełatwym.
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
Zawiało zimnym wiatrem...
- Autor: ZOLEANDER Dodany: 22.06.2017, 19:26
ŚLICZNY i bardzo prawdziwy ***********:))), pozdrawiam miło
- Autor: ela_zwolinska Dodany: 21.06.2017, 17:26
Piękny wiersz!!!
- Autor: Edyta37 Dodany: 21.06.2017, 14:38
https://www.youtube.com/watch?v=BGBM5vWiBLo
- Autor: DemonDiabła Dodany: 21.06.2017, 11:20
Ano niełatwe te życie niestety..
- Autor: J.S.hromy Dodany: 21.06.2017, 09:42
Rzucam tratwę Łucjo...
Piąteczka*****
- Autor: krysta Dodany: 21.06.2017, 09:23