SEN NA DNIE RZEKI
Kamień u szyi zgrabnie zawieszony
Nie przejawia oznak swej obecności
Gdy wpada głucho do mętnej wody
Podążam za nim po kres bytności
Sine usta teraz tak wyjątkowo nieme
Upatrują dla siebie w zimnej toni ratunku
Topiąc w odmetach życia brzemię
Niegodne dziś nawet iskierki szacunku
Mokra kurtyna mgłą zasnuwa powieki
Chroniąc źrenice przed widokiem świata
Zbawienny sen nadchodzi na dnie rzeki
Zapominam o doczesnych dramatach
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
na piatke
- Autor: ela_zwolinska Dodany: 05.07.2017, 00:11
Dramatyczny scenariusz kumulacji problemów
Rysuje tragiczne zakończenie
Gratuluję inwencji podjęcia tak trudnego tematu
Nastrój wiersza nie budzi wątpliwości, to czytelny
Przekaz, wywołujący ciarki na plecach
Do mnie przemawia ..
- Autor: J.S.hromy Dodany: 04.07.2017, 19:52
Dobry wiersz...
- Autor: ZOLEANDER Dodany: 04.07.2017, 18:12
Sibeobesi, dziękuję :-*
- Autor: Edyta37 Dodany: 04.07.2017, 14:20
Innych smutne dni
przytłaczają serce mi.
Nie mogę się pogodzić
przepraszam, że Ty mnie
obchodzisz. A jednak wiem,
że myśl czarna odleci i
błysnie iskra i z powrotem
do dobrego wzlecisz. I tak
będzie. Skąd ja to wiem?
Wiem!
- Autor: Sibeobesi Dodany: 04.07.2017, 13:51
Smutno Edytko...
- Autor: BARBARA1203 Dodany: 04.07.2017, 12:51
Wiemy co za nami co przed nami to Wielka niewiadoma...
Pozdrawiam Edytko:)
- Autor: Anna G. Dodany: 04.07.2017, 12:51
Utonąć w otchłani rzeki,
a przecież życie może jeszcze dać uśmiech..
- Autor: lucja.haluch Dodany: 04.07.2017, 12:37