W moim domu.

W moim domu mieszka
cisza i pajęczyny zwisają
z samotnych ścian. W moich
czterech ścianach mówiłam
kochaj mnie. Ty przecież
tak myślałeś.

W moim domu, na balkonie
chciałam być Julią, co czekać
by czekała ,ale fiołkowe oczy
moje mokre od łez są. Gdyż
dotknęłam kiedyś miłości, która
miała smak gorzki i zamieszkala
na stale w owym domu.

Autor: Sephia96 Kategoria: Miłosne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


ładny

  • Autor: Naiko Zgłoś Dodany: 09.07.2017, 21:55

Spoko.

  • Autor: Sephia96 Zgłoś Dodany: 09.07.2017, 21:09

odpowiedź-drugi nasz wiersz od końca

Nic. A co miałoby być?

  • Autor: Sephia96 Zgłoś Dodany: 09.07.2017, 20:59

pajęcza sieć i co dalej?