Pożegnalna


-Chciałbym choć na chwilę zasnąć;
Chyba przecież stać mnie na to.

-Chyba przecież da się zaszyć
W kącie własnej wyobraźni.

-Wyobraźnia mnie przytłacza
Nie mam już do czego wracać.

-Przygnębiony jesteś nieco.
Niech cię smutki już nie męczą.
Przecież wino masz tu całe
Jutro ich nie będzie wcale.

-Pleciesz brednie jak co wieczór.
Chciałem tylko poczuć w sercu
Czy kochanym zostać mogę.
O niepewne deski powinąłem nogę...

-Daj już spokój, głupie dziecko.
Ta godzina jest zdradziecką.

-Ta godzina jest jedyną,
W której skończyć mi przybyło.

-O kochane, o najdroższe...
Co cię tak okropnie trwożyć może?

-Trwoży mnie ten uśmiech sforny
Co go widać na wsze strony...
Nie rozumiem już umysłu,
Co chce śmierć ubrać w cudzysłów.

-To są bzdury, ciało drogie.
Więc próbuję im zapobiec.
Bo cię jeszcze zepchną w czeluść,
Abyś tam cierpiał za wielu.

-Nie zrozumiesz męki duszy,
Która zawsze ciału służy.
Tylko ona jest oddana
Wiecznej śmierci swego pana.
Będzie więdła razem mną,
W miejscu porośniętym knieją,
Aż sam nie otulę drzewa,
Co o końcu będzie śpiewał.
Może jeszcze, jeśli zdążę,
Ucałuj wielki korzeń,
Zbliżę się bez straty czasu,
Aby stać się częścią lasu.
Wtedy już mnie nie obudzisz,
O umyśle tak obłudny...

Autor: Ćma Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Zapraszam na mój blog www.xvelutatinea.blogspot.com

  • Autor: Ćma Zgłoś Dodany: 05.08.2017, 22:18

Moim zdaniem też ciało służy duszy. W wierszu chodziło mi o moment, w którym człowiek chce zadać sobie cielesny ból, odebrać sobie życie. Wtedy emocje biorą górę i zapomina się o duszy...
Dziękuję za miłe komentarze.

  • Autor: Ćma Zgłoś Dodany: 05.08.2017, 22:17

Wspaniały dialog..

Dusza gotowa z Tobą zwiędnąć, to znaczy , że bardzo ta Dusza kocha ciebie i trzeba się z tego cieszyć.

moim zdaniem ciało służy duszy

Cudny, uwielbiam :D

  • Autor: Zefir Zgłoś Dodany: 05.08.2017, 19:30

6*

  • Autor: hera41 Zgłoś Dodany: 05.08.2017, 19:11