synu
coś mnie użarło pod okiem
jedynym jednakże sokolim
witamy cię jeremi
na naszej żyznej ziemi
trochę cię wytarmoszą
nieco wypieszczą utulą
zadań wymyślą zagon
a ty spierdalaj spierdalaj
uff
świat turla się do krawędzi
pilnuj więc swojej piędzi
szanuj żony kochanki
sklepowe też
to bachtanki
-
łł
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.