* * *

Powiedz ojcu, żeby wrócił
serce matki szeptu dwojga ludzi utęsknione
rower dziecka stoi zakurzony
dwa oblicza w drzwiach nadziei stoją.

Powiedz matce, co za wszystko kocha
że nie to światu miał na myśli
i choć zza cienia granic muru
garstkę ciepła dla niego zachowa.

Nic jej nie mów, dolo nieszczęśnika
co oburącz walczy nad rzekami dwiema
co myśl w nim wrzawa, plan nie taki
gdyby nogi mogły biec w dwie strony.

Znałem kiedyś człowieka
co rano wstawał, ubierał się
i umierał wesoło na ulicy.

Autor: Gray_S Kategoria: Miłosne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


.

  • Autor: Szuiram Zgłoś Dodany: 12.03.2018, 07:40